Bakterie czy wirusy to niestety nie jedyne i nie najgroźniejsze czynniki zakaźne, które zagrażają naszemu zdrowiu. Przed ponad dwudziestoma laty światem nauki wstrząsnęło odkrycie prionów – białkowych czynników infekcyjnych. Występują one u wielu grup zwierząt – m. in. ssaków, ptaków czy owadów. Do tej pory nieznane są funkcje, które prawidłowo spełniają u organizmów żywych. Wiadomo jednak, że pod wpływem nieustalonych czynników zmieniają swój układ przestrzenny i zaczynają wywoływać choroby – nieuleczalne i ZAWSZE śmiertelne.
Najdziwniejsze jest to, że prion infekcyjny to pod względem chemicznym zwykłe białko – po prostu związek organiczny; jeden z wielu, które występują w tkankach zwierząt; jeden z wielu, które zjadamy. Nie jest organizmem żywym, jak np. bakteria, która w wywoływaniu choroby ma „swój interes” – po prostu pasożytuje na innym organizmie, żeby przeżyć. Priony są nieożywione, podobnie jak woda czy cukier – fakt, że wywołują śmiertelne choroby zakaźne wydaje się naprawdę diabelski.
Infekcyjne priony cechują się niebywałą wytrzymałością, są praktycznie niezniszczalne. Są odporne na rozkład enzymatyczny oraz rozpuszczalniki organiczne. Nie giną podczas gotowania. Mogą się samopowielać, zmieniając strukturę prawidłowych prionów naturalnie występujących w organizmie i przekształcając je na swój wzór w czynniki chorobotwórcze. Jak się to odbywa? Również nie wiadomo.
Priony wywołują śmiertelne choroby układu nerwowego o charakterze demencyjnym – uszkadzają mózg. Organizm nigdy się przed nimi nie broni, ponieważ rozpoznaje je jako swoje własne cząstki białkowe. Nie wynaleziono na nie żadnego lekarstwa, tak więc rozprzestrzenienie się tego rodzaju choroby mogłoby być fatalne w skutkach (Czego przykładem była epidemia kuru w Papui-Nowej Gwinei. Rytualne uczty kanibalistyczne, podczas których nacierano twarze mózgami zmarłych i przenoszono w ten sposób chorobę prionową, doprowadziły do śmierci wielu plemion).
Jak dochodzi do zakażenia? Najczęściej drogą pokarmową, poprzez zjedzenie zakażonej tkanki nerwowej zwierząt. Choroby prionowe mogą bowiem przenosić się między gatunkami – np. z bydła domowego chorego na BSE na człowieka. Są jendnak pewne bariery, które ograniczają pasaż chorób między różnymi gatunkami. Istnieje także możliwość zakażenia podczas zabiegu chirurgicznego, przeszczepu czy transfuzji krwi.
Jedną z chorób prionowych występujących u ludzi jest śmiertelna bezsenność rodzinna (dziedziczona genetycznie). Jej przebieg jest upiorny – nagromadzenie chorobotwórczych białek prionowych w organizmie powoduje uszkodzenie ośrodka mózgu odpowiedzialnego za sen. Chory nie może spać, towarzyszą mu ataki paniki i halucynacje. Umiera z powodu wycieńczenia. Przyjmowanie leków na bezsenność jest bezcelowe.
Inny przykład – choroba Creutzfeldta-Jakoba. Priony gromadzą się w układzie nerwowym. Typowe objawy to otępienie, zaniki pamięci, drgawki. Chory traci mimikę twarzy. W końcu następuje śmierć wywołana uszkodzeniami mózgu. Choroba rozwija się długo – od zakażenia do zgonu mija nawet trzydzieści lat. Marna to jednak pociecha…