Mirabelka czyli drzewa, które swoimi pomarańczowo zółtymi owocami kusiły z daleka, kiedyś rosły w każdym sadzie czy ogrodzie. Co zatem wydarzyło się, że stały się niemal zapomnianym składnikiem nie tylko w kuchni? Co się stało że te niepozorne lecz pyszne kuleczki mają tak mało zwoleników?
Samo zdrowie
Mirabelka to roślina uprawna w potaci niewysokiego drzewa lub krzewu. Liście w kolorze ciemnej zieleni, dość niewielkie dochodzące do wielkości kilku cm. Kwiaty o okrągłych płatkach, białe, silnie pachnące, kwitnące już na początku kwietnia (w zależnosci od pogody). Owoce o średnicy około 2 cm kuliste, o wyraźnym świerzym zapachu, bardzo słodkie, zółto wybarwione. Miąższ łatwo odchodzący od pestki po czym łatwo rozpoznać dojrzałość. Drzewka te kiedyś były chętnie sadzone w sadach i przydomowych ogródkach , jednak ich popularność z roku na rok malała, aż do dnia dzisiejszego kiedy coraz częściej mozna znaleść o nich wzmiankę w literaturze, kuchni czy kosmetyce. Te niepozorne mogłoby się wydawać malutkie owoce nie są wcale gorsze od dalekich krewnych - śliwek tradycyjnych. Mirabelka bowiem jest bogata w:
- potas
- pektyny, błonnik
- kwas jabłkowy i cytrynowy
- witamina C, E, K oraz B6 i prowitaminę A
- Mg, P, Ca, Fe oraz Zn
Ciekawostką jest to, że te wszystkie właściwości mirabelka posiada zarówno w postaci świerzej spożywanej bezpośrednio jak i w postaci przetworzonej – suszonej. Jest również małokaloryczna bowiem 100 gr tego owocu daje zapas organizmowi w około 120 kcal. Także polecana jest osobą dbającym o figurę bądź dopiero przechodzących na dietę. Dziś mirabelki spotykamy przede wszystkim w stanie półdzikimjako pozostałości po dawnych sadach, samosiewki na skrajach dróg, lasów czy osiedlowych trawników. Dojrzałe owoce najczęściej spadają w trawę wydzielając charakterystyczny, słodki zapach. Niekiedy można spotkać przechodniów, którzy sięgają po owoce zjadając na miejscu lub zbierając do małych pojemniczków. A warto sięgać po mirabelki !
Mirabelka w medycynie i kosmetyce
Spożycie owoców korzystnie wpływa na regulacje pracy jelit, na krążenie krwi, przeciwdziała miażdżycy oraz obniża tak zwany zły cholesterol. Wpływa korzystnie na organizm nie pozwalając redukować nadmierne ilości tłuszczu. Spożywanie kilku owoców dziennie ma wpływać również pozytywnie na układ nerwowy, regulując stres oraz wspomagając działanie endorfin poprawiając nastrój. Dodatkowo mogą również obniżać ilość wolnych rodników oraz wpływać na ochronę przed komórkami nowotworymi dzięki zawartości kwasu chloregenowego, kempferolu oraz kwercetyny. Wyżej wymienione zwiążki wpływają również na zmniejszanie się stanów zapalnych w organiźmie oraz skutecznie chronią go przed powstawaniem nowych. Są też dobre dla diabetyków gdyż po ich spożyciu wzrasta perystaltyka w jelitach, a tym samym treść przesuwana jest szybciej i tym samym do organizmu wchłania się mniejsza ilość cukrów.
Ale nie tylko mirabelki są dobre w medycynie, również kosmetyka chętnie korzysta z ich niemal cudownych właściwości. Kiedy przyjrzeć się składowi różnego rodzaju kremów czy toników łatwo możemy zaobserwować, że w składzie powyższych znajduje się mirabelka. Dlaczego ? Ze względu na swoje właściwości nawilżające oraz łagodzące, które odpowiednio pomagają na nawilżenie skóry i walkę z zaczerwienieniami. Trudno gojące się rany czy zmiany typu pajączki, również lepej się goją pod ich wpływem.
Co zrobimy z mirabelki
Z mirabelek możemy przygotować między innymi:
- kompoty
- powidła
- nalewki
- marynaty
- soki
i wiele, wiele innych przepysznych potraw. Może być ona bowiem gotowana, pieczona, smażona, suszona oraz traktowana jako dodatkowy świerzy składnik dań.
Syrop mirabelkowy
Składniki:
1 kg mirabelek
½ kg cukru (może być trzcinowy)
2 szklanki wody
Umyte owoce wsypujemy do garnka, zalewamy dwoma szklankami wody i dosypujemy cukier z przepisu. Gotujemy (można pod przykrywką) aż do zmieknięcia owoców. Przecieramy owoce i ponownie gotujemy. Następnie przelewamy syrop przez sito zostawiającym na nim resztki skórek i niezauważone przy pierwszym przetarciu pestki. Gotujący się syrop przelewamy do uwcześniej wyparzonych butelek, korkujemy i ponownie gotujemy około 15 minut w celu pasteryzacji. Smacznego !
Konfitura mirabelkowa
Składniki:
1 kg mirabelek
3 szklanki cukru (może być trzcinowy)
1 szklanki wody
Myjemy owoce, a następnie drylujemy z nich pestki. Wsypujemy wydrylowane do garnka, zalewamy wodą i zasypujemy cukrem. Gotujemy, aż owoce całkiem zmiękną i zamienią się w konsystencję pulpy. Następnie studzimy i po przestudzeniu ponownie gotujemy pulpę, aż do uzyskania właściwej konsystencji, gorącą przekładamy do wyparzonych słoiczków i zamykamy. Pasteryzujemy kolejne 15 minut i gotowe !
Tonik mirabelkowy
Składniki:
200 gr kwiatów mirabelki
1 szklanka wody
Kwiaty mirabelki myjemy delikatnie pod zimną wodą by pozbyć się wszystkich robaczków. Następnie przekładamy kwiaty do słoiczka lub buteleczki do około ¾ wysokości. Następnie zalewamy przegotowaną, ale przestudzoną wodą tak by zakryć płatki. Przykrywamy gazą lub ściereczką i odstawiamy na około 10 godzin. Po odstaniu przelewamy roztwór do właściwej buteleczki i gotowe. Można go używać przez 2 dni lecz należy przechowywać w lodówce. Tonik idealny jest do cery wrażliwej. Przy cerze wrażliwej należy uważać ze stosowaniem.