Orzech włoski to roślina przynosząca wiele korzyści. Jej owoce są doskonałym źródłem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, kwasów omega 3 oraz błonnika pokarmowego. Częste spożywanie orzechów to wyższa odporność, lepsza praca mózgu, mniejsze ryzyko zawału i miażdżycy, lepsza kondycja skóry i włosów. Decyzji o posadzeniu orzecha włoskiego nie powinniśmy jednak podejmować zbyt pochopnie. Warto dokładnie rozważyć wszystkie ZA i PRZECIW, gdyż kiedy drzewo intensywnie się rozrośnie, trudno będzie się go pozbyć z ogrodu.
Tak więc orzech włoski to więcej szkód czy pożytku? Odpowiedź na to pytanie jest złożona, zależy w dużej mierze od powierzchni, którą dysponujemy. Jeżeli mamy wielką działkę i w jej obrębie miejsca, na których nie planujemy żadnych zabudowań, altanek, nasadzeń itp., orzech sprawdzi się doskonale – pod konarem drzewa rodzącego smaczne, zdrowe owoce, znajdziemy schronienie przed palącym słońcem, ustawimy meble ogrodowe. Będzie ono prawdziwą ozdobą działki.
Należy mieć jednak na uwadze, że orzech włoski jest drzewem rozłożystym, o bardzo intensywnym wzroście. Dorasta do 35 m, średnica pnia osiąga 2 m. Jest długowieczny, rośnie i owocuje po kilkaset lat. Jego bujna korona stanowi poważne zagrożenie dla otaczających go gatunków, gdyż zacienia je, ograniczając im dostęp do światła. Równie silnie rozwija się system korzeniowy orzecha, co utrudnia bądź uniemożliwia jego karczowanie.
Orzech mocno konkuruje z otaczającymi go roślinami. Wykazuje silną allelopatię ujemną, czyli wydzielanie do środowiska substancji hamujących wzrost i rozwój innych gatunków. Najsilniejszym z tych związków jest juglon. Występuje w zielonych liściach orzecha, gdzie nie stanowi zagrożenia; jest jednak wypłukiwany przez deszcz do środowiska i przejawia swój toksyczny potencjał w glebie. Jego nagromadzenie może prowadzić do zjawiska zwanego zamieraniem orzechowym – jest to ograniczenie wzrostu roślin w pobliżu drzewa.
Co więcej, orzech włoski jest gatunkiem silnie ekspansywnym, w niektórych rejonach Polski klasyfikowany już jako gatunek inwazyjny. Rozprzestrzenia się łatwo po okolicy za pośrednictwem ptaków z rodziny krukowatych, które przenoszą jego nasiona. Poprzez zacienianie terenu i oddziaływanie allelopatyczne hamuje rozwój rodzimej flory, stanowiąc dla niej zagrożenie.