Farba tablicowa to rodzaj farby akrylowej która przypomina powłokę tablicy szkolnej. Po pomalowaniu ściany, stolika czy drzwi od szafy można na nich pisać kredą i bez problemu ścierać te zapiski. Nie ma żadnych plam i zabrudzeń. To idealne rozwiązanie np. do pokoju dziecięcego. Farby tablicowe dostępne są w szerokiej gamie kolorystycznej.
Do pomalowania ścian farbą tablicową wystarczą zwykłe narzędzia malarskie. Sytuacja jest nieco trudniejsza, kiedy taką emalię chce się nałożyć na surowe drewno, materiał drewnopodobny czy tworzywo sztuczne. Takie podłoże trzeba wcześniej odpowiednio przygotować.
– Pierwszy etap to dokładne oczyszczenie. Następnie należy je zmatowić papierem ściernym, a później odpylić odkurzaczem. Kolejny krok to odtłuszczenie, aby ta farba miała jak najlepszą przyczepność – może do tego posłużyć benzyna ekstrakcyjna. Dopiero wtedy podłoże jest gotowe do aplikacji farby gruntującej, która umożliwia lepszą przyczepność farby dekoracyjnej – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kinga Romanowska, rzecznik prasowy Benjamin Moore.
Po nałożeniu jednej warstwy farby gruntującej trzeba odczekać mniej więcej trzy godziny i dopiero po upływie tego czasu aplikować maksymalnie dwie warstwy farby tablicowej, tak, żeby uzyskać wybrany kolor. Za litr farby tablicowej trzeba zapłacić ok. 50 zł. To jedno z rozwiązań, które doskonale sprawdzają się np. w pokoju dziecięcym lub kuchni.
– Jest też takie rozwiązanie, które łączy w sobie tapetę magnetyczną z farbą tablicową. Dzięki takiemu rozwiązaniu wszystkie materiały, które chcemy przyczepić do takiej powierzchni, nie pospadają, a dodatkowo możemy po niej pisać kredą bez obawy o to, że pozostaną jakieś ślady – tłumaczy Kinga Romanowska.
Tapeta magnetyczna jest bardzo elastyczna, dzięki czemu łatwo ją przykleić do ścian o różnym kształcie, nawet zaokrąglonym. Można też wyciąć z niej dowolną formę.
lifestyle.newseria.pl