Jak wiemy, zwierzęta gospodarskie, takie jak bydło, kozy czy owce, zaliczamy do przeżuwaczy. Ich układ pokarmowy zorganizowany jest zupełnie inaczej niż u zwierząt monogastrycznych. Posiadają one cztery żołądki - żwacz, czepiec, księgi oraz trawieniec. Pierwsze trzy zasiedlone są przez kolosalną liczbę mikroorganizmów, których populacja charakteryzuje się dużą różnorodnością oraz wysokim zagęszczeniem. W mililitrze treści żwacza występuje ok. 1011 żywych komórek bakterii należących do 200 gatunków; 104 – 106 komórek orzęsków 25 rodzajów; 103 – 105 zoospor grzybów beztlenowych 5 rodzajów! Współpraca przeżuwaczy z drobnoustrojami opiera się na symbiozie, czyli relacji przynoszącej obu grupom wzajemną korzyść.
Ssaki nie wykształciły celulazy – enzymu rozkładającego celulozę. Polisacharyd ten, choć stanowi potencjalne bogactwo glukozy, przechodzi przez przewody pokarmowe większości gatunków zwierząt niemalże nietknięty. Razem z innymi związkami strukturalnymi – hemicelulozami, pektynami, ligniną - stanowi błonnik pokarmowy, odporną na działanie enzymów trawiennych pozostałość ścian komórkowych roślin. Spełnia ona szereg istotnych funkcji, m. in. ułatwia pasaż treści jelitowej, wiąże z przewodu pokarmowego substancje szkodliwe, nie stanowi jednak dla organizmu źródła substancji odżywczych.
Przeżuwacze uzyskały niespotykaną u innych grup zwierząt zdolność do trawienia włókna, wszystko to dzięki symbiozie z drobnoustrojami żwaczowymi, wydzielającymi enzymy trawiące węglowodany strukturalne. Korzyść z symbiozy jest obopólna - przewód pokarmowy przeżuwaczy stanowi dla drobnoustrojów doskonałe środowisko rozwoju, bogate w źródła substancji odżywczych, o stałej, uregulowanej temperaturze oraz odpowiedniej wilgotności.
Podczas wypasu przeżuwacz pobiera pokarm, który po niedokładnym zgryzieniu trafia przełykiem wraz z obfitą ilością śliny do żwacza; tam ulega fermentacji zachodzącej z udziałem szerokiej gamy mikroorganizmów symbiotycznych. Podlega również silnym skurczom mięśniówki żwacza oraz czepca, które służą jego wymieszaniu i rozdzieleniu. Po pewnym czasie przeżuwacz zwraca (odłyka) porcję pokarmu wraz z mikroorganizmami do jamy gębowej, gdzie jest ona dokładnie rozdrabniana, rozcierana i miażdżona przystosowanymi do tego zębami. Stamtąd rozdrobniona treść przeprowadzana jest bezpośrednio do ksiąg, następnie do trawieńca, w którym zachodzi właściwy proces trawienia przy pomocy soków żołądkowych zwierzęcia.
To właśnie dlatego zwierzęta przeżuwające mogą być skarmiane tanimi i łatwo dostępnymi paszami objętościowymi o wysokiej zawartości włókna, takimi jak zielonka, siano, kiszonka z kukurydzy czy liści buraczanych.