W ostatnich latach wzrasta zainteresowanie konsumentów produktami ekologicznymi. Trudno się temu dziwić – w dobie powszechnej intensyfikacji i chemizacji rolnictwa chcemy jeść smacznie i zdrowo, by jak najdłużej cieszyć się dobrym samopoczuciem. A skąd wziąć lepszą żywność niż z przydomowego ogrodu, w którym to my sami decydujemy, czym pryskamy i nawozimy? Warto zatem poświęcić kilkadziesiąt metrów kwadratowych działki na własny sad. Dziś radzimy, jak go założyć!
Zacząć należy od wyboru odpowiedniego miejsca, w którym rośliny będą miały dostateczny dostęp do światła. Drzewa potrzebują go do prawidłowego wzrostu i rozwoju, na świetle dojrzewają również smaczne i słodkie owoce. Zwróćmy uwagę na odpowiednią żyzność gleby – jeżeli jest ona niedostateczna, możemy zadać sobie trud nawiezienia lepszej ziemi. Również poziom wód gruntowych nie może być zbyt wysoki. Wybierzmy miejsce osłonięte od wiatru, a także mrozu (którego działanie jest szczególnie zabójcze dla drzew wrażliwych, takich jak brzoskwinia czy morela).
Pamiętajmy też, by planując sad, zabezpieczyć odpowiednią ilość miejsca dla drzew. Silnie stłoczone, będą konkurować ze sobą o światło, co niekorzystnie wpłynie na ich pokrój i zmniejszy plon. Gatunki najbardziej rozłożyste, jak orzech włoski oraz drzewa owocowe wysokopienne na tradycyjnych, silnie rosnących podkładkach wymagają nawet 10 m2 przestrzeni. Jeżeli nie mamy takiej powierzchni, możemy wsadzić drzewka na podkładkach karłowych – wówczas możemy sadzić je w odległości zaledwie metra od siebie.
Jeżeli ogródek nie znajduje się na terenie ogrodzonej posesji, można wykonać proste ogrodzenie z siatki ocynkowanej (do 1 m wysokości) lub tworzywa sztucznego. Ochroni ono nasze drzewka przed wizytami nieproszonych gości, m.in. zajęcy, które ogryzają rośliny.
Przed wsadzeniem drzew, ziemię należy starannie odchwaścić. Rosnące w przyszłym sadzie chwasty mogą posłużyć jako cenny materiał do przekompostowania. Wyrzućmy je zatem do kompostownika, pamiętając, by ich korzenie starannie otrząsnąć z ziemi. Zabezpieczy to przed ubytkiem cennej materii organicznej. Glebę wzruszmy motyką. Jeśli chcielibyśmy teren zaplanowany pod sad przekopać, zróbmy to na miesiąc przed planowanym wsadzeniem drzew. Możemy przed przekopaniem ziemi rozrzucić na jej powierzchni nawóz organiczny – kompost lub obornik w ilości ok. 40 – 60 kg na każdy metr kwadratowy sadu. Wzbogaci to glebę oraz stworzy drzewkom dobre warunki do wzrostu.
Gdy już wykonamy wszystkie te czynności, możemy przystąpić do wyboru sadzonek, co wbrew pozorom nie jest takim prostym zadaniem. Na co zwrócić uwagę oraz jakich błędów uniknąć – o tym pisać będziemy w kolejnym artykule z cyklu „Zakładamy sad przydomowy”.