W ekologicznym chowie zwierząt wypas to podstawa w żywieniu. Całoroczne ich utrzymywanie w budynkach z podawaniem paszy (tzw. chów alkierzowy) jest absolutnie niedozwolone. Ponieważ sezon pastwiskowy zbliża się wielkim krokami warto przybliżyć sprawdzone metody na polepszenie runi.
Pierwszy krok to ocena zasobności gleby w składniki pokarmowe – taką analizę wykonują Okręgowe Stacje Chemiczno-Rolnicze, znajdujące się w każdym województwie. Do badania oddaje się próbkę zbiorczą pobraną z powierzchni od 2 do 4 ha, o jednolitej budowie (nie wolno mieszać np. gliny z piaskiem, ponieważ taka próbka w ogóle nie nadaje się do przeprowadzenia na niej jakichkolwiek procesów !). Najlepszy termin do badania gleby łąkowej to początek wiosny, tuż przed startem sezonu wegetacyjnego. Optymalny sposób zbierania próbek jest następujący : z badanego obszaru pobieramy glebę „po przekątej”, z całego profilu o głębokości 25 cm po uprzednim usunięciu darni.
Pod uwagę należy wziąć poniższe parametry :
- zawartość potasu
- zawartość fosforu
- zawartość wapnia
- zawartość magnezu
- zawartość siarki
- pH
- poziom próchnicy
Znajomość zasobności gleby w składniki odżywcze oraz potrzeb pokarmowych roślin pozwala nam określić potrzeby nawozowe co ewidentnie przekłada się na oszczędności przy wykonywaniu nawożenia. Regularne badanie gleb (raz na dwa lata) przyczynia się do efektywnego powiększania jej zasobności pokarmowej.
Obok nawożenia, istotnym elementem pratotechniki (uprawy łąk) są uprawki (zabiegi uprawowe). Rodzaj poszczególnej uprawki tak naprawdę zależy od składu gatunkowego runi, który powinien być szczegółowo określany w pierwszej dekadzie maja. Wtedy to uzyskujemy odpowiedź na następujące pytanie : co powinniśmy zrobić aby mieć lepszą łąkę ?
Możliwości są trzy :
- bogaty i gęsto rosnący skład botaniczny – wystarczy wiosenne bronowanie
- skład uboższy i rzadszy - wiosną przeprowadzamy podsiew, możliwy na dwa sposoby : kultywatorowanie i siew bez bronowania; wysiew specjalnym siewnikiem wyposażonym w redlice
- skład ubogi i bardzo ubogi, trawa porastająca rzadko, obecność niepożądanych gatunków (sit, skrzyp polny, śmiałek darniowy) – wykonujemy pełną rekultywację.
Jeśli już wybraliśmy trzecią opcję, to musimy się do niej dobrze przygotować – ponieważ używanie glifosatu w uprawach ekologicznych jest zaronione podstawowym zabiegiem będzie orka, najlepiej pługiem o specjalnej cylindrycznej odkładnicy, lecz zwykły zagonowy też dość dobrze spełni swoją rolę.
Jednak taki pług musi być wyposażony w krój odcinający górną warstwę darni oraz przedpłużki „dopychające” odkładaną trawę. Użycie tych akcesoriów pozwoli nam da dokładne przykrycie glebą starej darni co spowolni jej odbijanie. Zabieg ten wykonuje się jesienią (orka wiosenna niesie ze sobą ryzyko nadmiernego przesuszenia) aby zgromadzić jak najwięcej zapasów wody opadowo-roztopowej.
Oczywiście pobranie próbek wykonujemy przed orką ! W zależności od potrzeb nawozowych i dostępności możemy dodać obornik, jednak w nie większej dawce niż 35 t/ha rocznie. Z początkiem wiosny wykonujemy bronowanie aby zatrzymać parowanie a tym samym utratę cennej wody. Po zabronowaniu – siejemy i wałujemy, zwłaszcza gleby lekkie.
Tak przygotowana łąka przy ciepłej i deszczowej wiośnie będzie gotowa do wypasu już z początkiem maja.