Chociaż na polskim rynku pojawia się coraz więcej rozwiązań ułatwiających produkcję ekologiczną, wielu sadowników obawia się przejścia na ekologię. Całkowita rezygnacja z chemii wydaje się dużym wyzwaniem. Dobrym rozwiązaniem może być zatem stopniowe ograniczanie użycia preparatów chemicznych i nawozów sztucznych i dopiero z biegiem czasu przejście na produkcję bio.
Zapraszamy do nowego projektu, który realizujemy we współpracy z Waldemarem Żółcikiem z Activ w Belsku Dużym. Relacje filmowe z sadu Pana Żółcika mają za zadanie ukazać szereg rozwiązań, które mimo że nie opierają się na chemii, są skuteczne, a przy ty całkowicie bezpieczne. W pierwszym odcinku gospodarz opowiada, co skłoniło go do przejścia na produkcję wykluczającą zawartość pozostałości w jabłkach: